[ Pobierz całość w formacie PDF ]

 Spytałem Steffie. Poza tym byłem ci winny kawę za wczoraj.
 Niczego mi nie byłeś winien.  Z wyjątkiem poinformowania jej o
stanie pacjentki.
James westchnął.
 Posłuchaj, jesteś dziecięcym kardiologiem, a ja jestem dziecięcym
kardiochirurgiem. Będziemy musieli ze sobą współpracować, czy nam się to
podoba, czy nie. Wolałbym, żeby ta współpraca układała się dobrze. Tak
będzie też lepiej dla pacjentów.
Charlotte poczuła, że się czerwieni.
 Słusznie zostałam skarcona.
36
R
L
T
 Wcale nie chciałem się skarcić.  Przeczesał palcami włosy.  Chyba
mieliśmy kiepski start.  Zmarszczył brwi, słysząc śmiech Charlotte.  O co
chodzi?
 Potargałeś się.
 I co z tego?
 Czekam, aż wyciągniesz z kieszeni grzebień i lusterko.
 Nie jestem próżny. No, może trochę  poprawił się.  Chciałem ci też
powiedzieć, jak poszło z Daisy.
 Która powinna była wyjechać z sali operacyjnej jakieś cztery godziny
temu  powiedziała znacząco.
 Pojawiły się pewne komplikacje.
Widziała jego podkrążone oczy i przestraszyła się.
 Jakie komplikacje?
 Mogę?  James wskazał na stojące przy jej biurku krzesło.
 Jasne.
Rozsiadł się na krześle i postawił na blacie kubek z kawą.
 Operacja się udała, ale dwa razy doszło do zatrzymania akcji serca.
Dlatego trwało to tak długo. Ale Daisy jest już na intensywnej terapii. Razem
z rodzicami. 
 Dzięki. Pójdę do nich. Te papierki mogą zaczekać.
 Nie spiesz się  rzekł łagodnie.  Daisy cały czas śpi i nie rozbudzi się
właściwie do rana.
To była standardowa procedura po operacji na otwartym sercu. Dziecko
podłączano do respiratora, który za nie oddychał, dzięki czemu serce nie
musiało wykonywać nadmiernego wysiłku.
 Jak ci minęło popołudnie?
37
R
L
T
 Byłam dość zajęta  przyznała.  Wezwali mnie na izbę przyjęć, bo
Tim, nasz drugi kardiolog, zachorował.
 Zajmujesz się także dorosłymi?
 Normalnie nie, od dorosłych jest Tim. Ale możemy się nawzajem
zastępować, kiedy jest taka konieczność. Mam też pacjenta, chciałabym,
żebyś za kilka dni z nim porozmawiał. Ellis ma anomalię Ebsteina i obawiam
się, że czeka nas wymiana zastawki. Elektrokardiogram nie wykazuje
objawów tachykardii, więc wysłałam go do domu z aparatem rejestrującym
pracę serca. Ale wyniki echokardiogramu mówią jasno, że mamy do czynienia
z nieszczelnością zastawki. Umówiłam ich na wizytę na przyszły tydzień i
chciałabym cię prosić o konsultację chirurgiczną.
 W porządku. Umówimy się co do terminu.
James pomyślał, że Charlotte jest bardzo oddana pracy. Bez mrugnięcia
powieką przejmowała pacjentów chorego kolegi, była spokojna i pracowita,
tak różna od kobiet, z którymi miał do czynienia. Nawet jego matka
poświęcała czas głównie na przyjęcia i zakupy. A Charlotte Walker była oazą
spokoju. Dziwne, zawsze pociągał go blask wielkiego świata, dopiero teraz
zaczął doceniać spokój. Charlotte fascynowała go także dlatego, że nie potrafił
zgadnąć, co ją może poruszyć.
 Dlaczego wybrałaś kardiologię?  spytał nagle. Wyglądała na
zaskoczoną, ale wzruszyła ramionami,
jakby uznała, że to nie jest pytanie osobiste.
 Na początku chciałam iść na pediatrię. Kiedy byłam na stażu, trafiło
do mnie dziecko z sinicą. Nie przeżyło. Zaczęłam dużo czytać na ten temat i
uznałam, że chcę naprawdę pomagać, więc zdecydowałam się na kardiologię.
Zajmuję się głównie dziećmi, więc mam jedno i drugie.  Zawiesiła głos.  A
ty?
38
R
L
T
Przez chwilę zastanawiał się, czy nie podkręcić trochę swojej historii,
ale wiedział, że Charlotte od razu by się zorientowała. Nie chciał, by uznała
go za kłamcę, więc pozostała mu jedynie szczerość.
 Obawiam się, że nie kierowały mną aż tak szlachetne pobudki.
Wahałem się między chirurgią serca a chirurgią mózgu, ale w kardiochirurgii
była większa konkurencja.
 A ty lubisz być najlepszy.
Uśmiechnął się. Miał nadzieję, że jest to rozbrajający uśmiech. [ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • goskas.keep.pl
  •